Zdaniem minister, projektem wymagającym „intensywnej refleksji" w kontekście planowanej rewizji KPO jest projekt budowy polskiego samochodu elektrycznego Izera. - To był projekt uznany za sztandarowy, dofinansowywany [przez państwo - PAP]. I teraz powstaje poważne pytanie, czy to jest opłacalne, realizowalne, wpisujące się w strategię rozwoju Polski - powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
W tym kontekście warto przypomnieć, że we wrześniu 2023 roku ujawniony został raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący działalność spółki ElectroMobility Poland (EMP), odpowiedzialnej za projekt budowy samochodu elektrycznego Izera. Jak twierdziła Izba, przedłużający się proces realizacji projektu Izera może spowodować, że „potencjalna szansa rynkowa ulegnie dezaktualizacji, a produkt nie znajdzie oczekiwanego przez spółkę w planach popytu rynkowego”.
Kontrola NIK dotycząca działalności spółki ElectroMobility Poland (EMP) objęła okres od października 2016 roku do 30 sierpnia roku 2022. Izba w raporcie pokontrolnym stwierdziła, że założenia projektu budowy samochodu elektrycznego Izera i jego cele strategiczne nie były realizowane terminowo.
Od października 2016 r. do dnia zakończenia czynności kontrolnych spółka nie zrealizowała założeń w planowanych i przedłużanych terminach wynikających z kolejnych dokumentów planistycznych, ani nie wyszła poza prace przygotowawcze. Według kontrolerów NIK, długotrwałość realizacji przedsięwzięcia i problemy w zakresie określenia jego struktury finansowej „aktualizowały istotne ryzyka dla projektu”.
Do strategicznej obrony projektu spółka ElectroMobility Poland przystąpiła na początku grudnia ubiegłego roku, gdy wiadomo było już, że władzę z rąk PiS przejmie nowa ekipa, która może mieć poważne wątpliwości do sensu dalszych prac nad Izerą. Władze spółki EMP zorganizowały więc spotkanie z mediami, za pośrednictwem których miały nadzieję przekonać opinię publiczną, że projekt budowy samochodu elektrycznego ma solidne podstawy biznesowe i wart jest kontynuowania. Jakie argumenty na poparcie tej tezy przedstawiła wtedy spółka?
Według przedstawicieli EMP, w listopadzie 2023 roku zakończono drugą fazę projektową realizowaną we współpracy z koncernem Geely i studiem stylistycznym Pininfarina, a związaną z pierwszym samochodem z gamy modelowej Izery. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami będzie to SUV z segmentu C.
Etap ten – jak podnosiła spółka w komunikacie - ostatecznie potwierdził szczegółowe założenia techniczne, wykonalność oraz model biznesowy przedsięwzięcia. EMP szacuje przy tym, że projekt został zrealizowany w około 40 proc. i „jest prowadzony zgodnie ze wszystkimi standardami obowiązującymi w przemyśle motoryzacyjnym”.
Firma podkreślała również, że z łącznej kwoty dotychczasowego finansowania projektu (500 milionów złotych dokapitalizowania przez Skarb Państwa) wydano do tej pory ok. 277 milionów, z czego ponad trzy czwarte (78 proc.) zostało przeznaczone na prace projektowe i przygotowanie inwestycji. Zarząd spółki zapewniał także, że pieniądze wydatkowano z dużą dbałością o otrzymane środki publiczne. Warto jednak przypomnieć, że cały projekt szacowany jest na 6 mld złotych. Firma nie ukrywała więc, że liczy m.in. właśnie na pieniądze zapisane na tego typu cele w Krajowym Planie Odbudowy.
Piotr Zaremba, prezes ElectroMobility Poland w rozmowie z IBRM Samar podkreślał jednak, że nie będzie to jedyne źródło finansowania Izery, a duża część przedsięwzięcia ma być dofinansowana w formie długu komercyjnego. Jak przekonywał, w tym celu firma już od wielu miesięcy rozmawia z instytucjami finansowymi z Polski, ale także z zagranicznymi korporacjami. Przedstawiciele EMP przyznawali też, że liczą na dalsze wsparcie ze strony Skarbu Państwa.
Spółka twierdziła ponadto, że założenia biznesowe projektu pozostają aktualne, rośnie jego wartość i skala. - Wszystkie dotychczasowe zobowiązania wynikające z harmonogramu prac zostały spełnione w terminie. Mamy gotowy plan na następne etapy projektu. Oczywiście przed nami wciąż wiele wyzwań, ale najważniejsza, z punktu widzenia osiągania dalszych celów, jest teraz stabilność, także finansowa, oraz konsekwencja w działaniu. Przedsięwzięcia takie jak Izera są realizowane w perspektywie wieloletniej – mówił Piotr Zaremba.
ElectroMobility Poland podnosiła, że zakończone zostały prace nad projektem stylistycznym pierwszego modelu – SUV-a. Zamknięta została ponadto pełna specyfikacja techniczna samochodu. Rozpoczęte zostały prace nad procesem homologacyjnym dla trzech modeli samochodów elektrycznych, nad którymi pracuje ElectroMobility Poland.
Jak podkreślali przedstawiciele EMP, świadectwo homologacji jest obowiązkowym dokumentem, który umożliwi spółce wprowadzenie Izery na rynki europejskie. Co jeszcze? Rozpoczęto m.in. prace projektowe z kluczowymi dostawcami komponentów. Spółka twierdziła także, iż podpisała listy intencyjne dotyczące dystrybucji Izery na kilku kluczowych rynkach europejskich m.in. w krajach Beneluksu, w Hiszpanii i Portugalii.
EMP poinformowało nadto, że zakończony został formalny proces związany z pozyskaniem 117 ha działki na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego, na którym powstanie fabryka Izery. Jak przypominał Piotr Zaremba, rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest na pierwszy kwartał 2024 roku, a ich koniec - na ostatni kwartał 2025 roku.
EMP nawiązała też relacje i podjęła rozmowy o zakresie potencjalnej współpracy z ponad 250 firmami specjalizującymi się w dostawach komponentów motoryzacyjnych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Podpisano też umowy na rozwój koncepcji technicznej pięciu kluczowych komponentów samochodu: deski rozdzielczej, paneli drzwiowych, konsoli centralnej, siedzeń i świateł.
Koncepcje te już zostały zrealizowane. Firma informowała również, że zgodnie z założeniami tzw. Planu Sourcingowego zostały uruchomione procesy zakupowe dla ponad połowy komponentów zdefiniowanych jako komponenty do pozyskania lokalnie.
Zarząd ElectroMobility Poland zwracał też uwagę, że powstanie Izery i związane z tym pozyskanie nowej technologii jest ogromną szansą rozwojową także dla polskich producentów części i komponentów, firm z obszaru IT, a także lokalnego sektora badawczo-rozwojowego.