W pierwszej połowie 2024 roku krajowa sprzedaż opon do dystrybutorów zaczęła w końcu odbijać: ogółem wzrosła o 1 proc. – informuje Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego (PZPO). W okresie od stycznia do czerwca bieżącego roku sprzedaż w największym na rynku segmencie opon do samochodów osobowych wzrosła minimalnie o 0,4 proc. Wzrosty zanotowano także w segmentach: SUV (10 proc.), rolniczym (12 proc.), motocyklowym (1 proc.), a zakupy opon przemysłowych wzrosły aż o 24 proc. Spadki utrzymały się tylko w segmencie ogumienia do aut dostawczych (minus 9 proc.) i ciężarowych (mniej o 2 proc.).
Jak podkreśla w komunikacie PZPO, w samym drugim kwartale 2024 wzrostowe trendy widać było jeszcze mocniej: sprzedaż opon ogółem była większa o 3 proc., sprzedaż ogumienia do samochodów osobowych wzrosła o 4 proc., do SUV-ów - o 6 proc., maszyn rolniczych - o 53 proc., a do motocykli – o 1 proc. Sprzedaż opon przemysłowych wzrosła aż o 34 proc., zaś ciężarowych – o 17 proc. Spadki zanotowano jedynie w segmencie opon dostawczych (minus 7 proc.).
– Spadki sprzedaży opon do dystrybutorów wyhamowały, a w drugim półroczu prawie wszystkie sektory zanotowały wzrosty. To pozytywny sygnał, który daje nadzieję na dobre zakończenie 2024 roku i kontynuację wzrostowych trendów w 2025 roku. W tym optymizmie jedynie opony do samochodów dostawczych najpóźniej reagują na odbicie rynkowe, ale mamy nadzieję, że zobaczymy tu poprawę w kolejnych kwartałach. To ważny segment, zwłaszcza w kontekście odpowiedniej jakości opon do samochodów dostawczych, które miesięcznie przemierzają tysiące kilometrów. To bardzo przekłada się na bezpieczeństwo drogowe i jednocześnie na oszczędności na paliwie w firmach, które je eksploatują – podkreśla Anna Burakowska, prezes zarządu Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
Piotr Sarnecki, dyrektor generalny PZPO dodaje, że rynek powraca do standardowych zakupów opon, co pokazuje spodziewaną poprawę koniunktury. - Jak zwykle na plusie są opony do SUV-ów – w tym segmencie kierowcy wyjątkowo dbają o swoje samochody, co pokazują nieprzerwanie wzrostowe odczyty od kilku lat. Wysokie wzrosty w segmencie rolniczym to z kolei charakterystyczny trend pierwszego półrocza wynikający z sezonowości, zaś stabilizacja w sektorze motocyklowym to z kolei wynik tego, że kierowcy jednośladów kupują porządne opony niezależnie od koniunktury. W tym segmencie widzieliśmy wzrosty także wtedy, gdy inne segmenty mocno spadały – zaznacza dyrektor Sarnecki.
Europejski rynek opon
Po negatywnym trendzie w całym 2023 roku wolumeny sprzedaży ogumienia w Europie w I połowie 2024 r. wzrosły. Rynek zawdzięcza to głównie segmentowi opon całorocznych. Ujemna dynamika pozostała w segmencie samochodów ciężarowych. - Drugi kwartał był lepszy od pierwszego, nawet jeśli kontekst inflacyjny i geopolityczny doprowadził do spadku popytu i obniżenia poziomu zapasów. Sprzedaż opon rolniczych była wspierana przez deszczową pogodę – powiedział Adam McCarthy, sekretarz generalny Europejskiego Związku Producentów Opon i Gumy (ETRMA).
PJ