Paweł Janas
2 min
Centrum Badań Motoryzacyjnych (CAR) opublikowało 10 kwietnia 2025 r. analizę wpływu wprowadzenia przez amerykańską administrację 25 proc. ceł na importowane części samochodowe i lekkie pojazdy na amerykański przemysł motoryzacyjny. Analiza wykazała, że taka polityka celna może mieć znaczący wpływ ekonomiczny na wszystkich producentów samochodów działających w Stanach Zjednoczonych. Według szacunków CAR, całkowity wzrost kosztów dla wszystkich producentów samochodów w USA wyniósłby 107,7 miliarda dolarów i dotyczyłby 17,7 miliona pojazdów. W przypadku tzw. Wielkiej Trójki z Detroit (Ford, General Motors i Stellantis), wzrost kosztów oszacowano na 41,7 miliarda dolarów, obejmujący 6,8 miliona pojazdów.
Jak podkreślają autorzy analizy, opiera się ona na kilku kluczowych założeniach. Uwzględniono wszystkie lekkie pojazdy produkowane i sprzedawane w USA, przyjmując 25 proc. cło na całą zawartość nieamerykańskich części oraz wszystkie importowane pojazdy, niezależnie od kraju pochodzenia. Wykluczono natomiast wszelkie cła wzajemne. Wyniki pokazują, że wszystkie pojazdy - zarówno produkowane, jak i sprzedawane w USA - będą dotknięte 25 proc. cłami, ponieważ żaden pojazd nie jest zbudowany w 100 proc. z amerykańskich komponentów. W rezultacie wszyscy producenci samochodów działający w USA mogą mieć do czynienia ze zwiększonymi kosztami spowodowanymi cłami na importowane części używane w produkcji krajowej oraz na importowane pojazdy. Wielka Trójka z Detroit może ponieść większy ogólny wzrost kosztów z tytułu ceł na importowane części - wpływających na krajową produkcję pojazdów - niż z tytułu ceł na importowane pojazdy.
CAR podkreśla, że nowoczesny łańcuch dostaw w przemyśle motoryzacyjnym jest zarówno globalny, jak i złożony, co komplikuje pozornie proste pytanie o koszt 25 proc. ceł dla branży. Producenci samochodów i ich dostawcy to często międzynarodowe firmy z obiektami rozmieszczonymi na całym świecie, co utrudnia określenie, ile komponentów pojazdu jest produkowanych w kraju. Nawet pojazdy produkowane przez tego samego producenta mają różny stopień zawartości krajowej (i importowanej), różniąc się w wielu przypadkach nawet w pojazdach opartych na tej samej podstawowej architekturze platformy.
Autorzy zaznaczają, że ich szacunki prawdopodobnie zaniżają faktyczny wpływ ceł ze względu na transgraniczną wymianę handlową oraz nie uwzględniają wpływu na ceny konsumenckie, zyski producentów samochodów czy popyt na pojazdy.
Badanie zostało przeprowadzone 28 marca 2025 r. (a więc tuż przed decyzją Donalda Trumpa o nałożeniu ceł – przyp. red.) i uwzględnia dane dotyczące produkcji i sprzedaży z 2024 r. Przeprowadzenie analizy zleciło stowarzyszenie American Automakers (AAPC), ale – jak podkreślają jej autorzy - została przeprowadzona niezależnie i odzwierciedla wyłącznie poglądy CAR.
#1Mazda Motor Poland i Zespół Szkół Samochodowych w Łodzi podpisały umowę, na mocy której japońska firma będzie dzieliła się wiedzą o nowoczesnej technice samochodowej. Dzięki temu kształceni mają być specjaliści zajmujący się serwisowaniem samochodów hybrydowych oraz elektrycznych.
#2Według serwisu e-petrol.pl po wielkich spadkach na rynkach światowych, spowodowanych głównie polityką celną administracji Donalda Trumpa, można się spodziewać, że przeceny paliw nastąpią również na polskich stacjach paliw. Póki co zmiany widoczne są na rynku hurtowym.
#3Szwedzka marka Scania przejmie dział przemysłowy Northvolt Systems, dział produkcyjny w Gdańsku, a także centrum szkoleniowe w Sztokholmie wraz z 260 pracownikami. Działanie to ma na celu przyspieszenie elektryfikacji pojazdów i maszyn do pracy w terenie.
Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów
