Od stycznia do września 2024 r. zarejestrowano w Polsce niemal 400 tys. nowych samochodów osobowych – to o blisko 14 proc. więcej niż rok wcześniej. Wrzesień, z wynikiem ponad 41 tysięcy rejestracji, był najlepszy od 19 lat, co potwierdza wysoką dynamikę rynku motoryzacyjnego.
Na szczególną uwagę zasługuje segment premium, który notuje imponujące wzrosty. We wrześniu sprzedaż aut luksusowych wzrosła o 17 proc., podczas gdy popularne modele odnotowały jedynie 3 proc. wzrostu. Od początku roku zainteresowanie droższymi pojazdami jest stabilnie wysokie – sprzedają się one dwukrotnie lepiej niż tańsze samochody. Wśród 15 najczęściej rejestrowanych marek we wrześniu aż cztery to producenci luksusowi: Mercedes-Benz, Audi, BMW i Lexus. Tuż za pierwszą piętnastką znalazło się także Volvo.
Dane sprzedażowe pokazują, że Lexus zanotował wzrost o 54,2 proc., a Audi o 37,7 proc. Żadna z czołowych marek premium nie doświadczyła spadku rejestracji. Tomasz Otto, ekspert z platformy sprzedażowej Automarket.pl, tłumaczy ten trend rosnącą zamożnością Polaków – PKB według parytetu siły nabywczej wynosi już 80 proc. średniej unijnej. Ważnym czynnikiem jest również wejście na rynek nowego pokolenia kierowców, ceniących innowacyjne technologie dostępne głównie w autach premium. Wśród nich są np. laserowe reflektory, półautonomiczna jazda, fotele z funkcją masażu oraz wyświetlacze HUD z rozszerzoną rzeczywistością.
Na Automarket.pl auta tej kategorii kosztują średnio 222 tys. zł netto, co nie stanowi już bariery dla zamożnych klientów. Zaskakujące jest, że klienci równie często wybierają leasing, co wynajem długoterminowy, podczas gdy w przypadku aut popularnych przeważa wynajem (60 proc.). Średni okres spłaty dla aut luksusowych to 38 miesięcy, nieco dłużej niż dla pojazdów popularnych (35 miesięcy). Warto dodać, że segment premium odpowiada za 24 proc. oferty na Automarket.pl. Wśród sprzedanych aut znalazły się też modele całkowicie luksusowe, jak Mercedes Maybach S580, który osiągnął rekordową wartość transakcji bliską 1 mln zł.
Na europejskim rynku widać wzrost aktywności producentów z Chin, którzy oferują coraz bardziej zaawansowane i kosztowne modele. Mimo to, Polacy wciąż wybierają głównie pojazdy od europejskich producentów oraz japońskiego Lexusa. Ciekawe jest, że podczas gdy światowe wyniki BMW i Mercedesa spadają (13 proc. i 1 proc. w III kwartale 2024 r., głównie z powodu Chin), Polska pozostaje wyjątkiem, utrzymując wysokie zainteresowanie luksusowymi autami.