W 2025 roku spodziewamy się stabilizacji średnich cen paliw, z wyjątkiem autogazu, który zdrożeje w wyniku zmian w łańcuchu dostaw – wskazują analizy rynkowe przygotowane przez firmę Reflex.Rok 2024 przyniósł umiarkowane spadki średniorocznych cen paliw, co szczególnie odczuli użytkownicy diesla, benzyny i autogazu. Największe obniżki dotyczyły LPG, którego cena spadła o ponad 3,5%. Jednak perspektywy na 2025 rok wskazują na różnicowane trendy w poszczególnych segmentach paliwowych.
Stabilne ceny z wyjątkiem LPG
Średnioroczne ceny benzyny i diesla w 2025 roku mają pozostać na poziomach zbliżonych do tych z 2024 roku. Kluczowe dla stabilności będą decyzje OPEC+, które utrzymują produkcję ropy naftowej na ograniczonym poziomie. Istotny wpływ na ceny paliw gotowych mogą mieć także geopolityczne napięcia, szczególnie w rejonie Bliskiego Wschodu i na Ukrainie. Wyjątek w tej prognozie stanowi autogaz. W grudniu 2024 roku wprowadzono całkowity zakaz importu LPG z Rosji, co już w ostatnich miesiącach roku podniosło jego ceny. W 2025 roku trend ten ma się utrzymać, ponieważ dostawy gazu z alternatywnych źródeł wiążą się z wyższymi kosztami.
Zmiana opłaty paliwowej
Od początku 2025 roku czeka nas zmiana wysokości opłaty paliwowej, wynikająca z ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym. Zgodnie z ustawą rośnie ona o wskaźnik inflacji za trzy kwartały roku poprzedzającego, a ten za trzy pierwsze kwartały 2024 roku wyniósł 3,3 proc. Przełoży się to na niewielkie podwyżki – o 1 grosz na litrze benzyny i 2 grosze na litrze oleju napędowego.
Globalne czynniki ryzyka
Wśród globalnych zagrożeń dla stabilności cen paliw wymienia się możliwy powrót wojny handlowej USA–Chiny oraz utrzymującą się niepewność polityczną na Bliskim Wschodzie. Polityka nowej administracji prezydenta Trumpa może sprzyjać paliwom kopalnym, co potencjalnie wpłynie na wzrost podaży.
OPEC+ trzyma stery
Od strony podażowej kluczowym czynnikiem pozostaje polityka OPEC+, która do kwietnia 2025 roku utrzyma dobrowolne cięcia produkcji ropy o 2,2 mln baryłek dziennie. Obligatoryjne ograniczenia dla 18 krajów, wynoszące 3,6 mln baryłek dziennie, obowiązywać będą do końca 2026 roku. Jednocześnie kraje spoza OPEC+, takie jak USA, Kanada, Brazylia i Gujana, zwiększają wydobycie, co może częściowo równoważyć ograniczenia.
Wnioski? Rok 2025 zapowiada się jako rok względnej stabilizacji dla większości paliw, choć użytkownicy autogazu muszą przygotować się na wyższe koszty.
Oprac. PJ