Agencja Reuters, powołując się na raport banku inwestycyjnego Jefferies, poinformowała, że pierwsze egzemplarze małego pojazdu elektrycznego Leapmotors T03 zjechały w zeszłym tygodniu z taśm montażowych zakładu Stellantis w Polsce (w Tychach). Seryjna produkcja modelu ma się rozpocząć we wrześniu br.
Stellantis i Leapmotor utworzyły spółkę joint venture, na której czele stoi Stellantis, mający w niej 51% udziałów. Dzięki temu koncern ten ma wyłączne prawo do produkcji, eksportu i sprzedaży produktów Leapmotor poza Chinami. Przedsięwzięcie o nazwie Leapmotor International jest częścią szerszej współpracy między obiema grupami.
Według agencji Reuters Stellantis wybrał swój polski zakład na pierwszą w Europie bazę produkcyjną samochodów Leapmotor głównie ze względu na oszczędność kosztów. Koszt produkcji jednego egzemplarza auta w polskiej fabryce wynieść ma około 400-500 euro, co jest kwotą zbliżoną do kosztów wytworzenia T03 w fabryce Leapmotor w Chinach. Dla porównania koszt produkcji we Włoszech miałby wynieść około 1000 euro.
Reuters, cytując Jefferies, poinformował również, że począwszy od pierwszego kwartału 2025 r. spółka planuje produkcję w polskim zakładzie drugiego modelu firmy Leapmotor - SUV-a A12. Firma miała również rozpocząć przygotowania do lokalnego wytwarzania komponentów.
O produkcję samochodu elektrycznego Leapmotors T03 w Tychach zapytaliśmy u źródła.
- Nie mogę potwierdzić uruchomienia produkcji modelu firmy Leapmotor – powiedziała w rozmowie z IBRM Samar Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w Polsce. - To, co mogę w chwili obecnej potwierdzić, to jedynie fakt, że fabryka w Tychach spełnia wszelkie wymogi, jakie Stellantis stawia przed zakładami, które są w stanie uruchomić produkcję nowego auta.
Pytana o to, kiedy w fabryce w Tychach może ruszyć produkcja aut chińskiej marki Leapmotor powiedziała, że nie zna w tej kwestii żadnych szczegółów ani dat.