Związek Dealerów Samochodów przygotował kolejny już raport przedstawiający wpływ serwisowania samochodów w Autoryzowanej Stacji Obsługi na ceny, jakie pojawiają się w ogłoszeniach sprzedaży pojazdów używanych. Najnowsze wydanie raportu, które zostało przygotowane we współpracy z AutoDNA, przedstawia wyniki analizy ofert sprzedaży blisko 200 modeli aut, porównując ogłoszenia zamieszczane na najpopularniejszych portalach ogłoszeniowych. Najnowsza edycja raportu skupia się na pojazdach serwisowanych w ASO, które wykazały najwyższy wskaźnik wzrostu wartości względem pojazdów, które były obsługiwane przez serwisy niezależne.
Jak podkreślają przedstawiciele ZDS, auta uwzględnione w raporcie cechowały się najwyższym wzrostem wartości rezydualnej na rynku w przypadku prowadzenia obsługi w autoryzowanym serwisie. W raporcie zostały zatem przedstawione jedynie konfiguracje modeli i roczników, które dzięki serwisowi w ASO osiągnęły minimum 10 proc. wyższe ceny ofertowe w porównaniu z modelami, które korzystały z serwisów niezależnych. Badanie objęło swoim zakresem modele dostępne na rynku wtórnym, produkowane od 2010 roku.
Zgodnie z raportem, wyniki badania potwierdzają dotychczas obserwowany trend - właściciele samochodów serwisowanych w ASO mogą liczyć na większy zysk przy odsprzedaży swojego pojazdu. Według autorów raportu, najczęściej w zestawieniu pojawiały się samochody najstarsze. Grupa rocznikowa 2010, która stanowiła ponad 25 proc. całego rankingu odnotowała też najwyższy średni wzrost wartości na poziomie 14.38 proc.
Grupą z drugim najwyższym wzrostem był rocznik 2021 - samochody wtedy wyprodukowane i serwisowane w ASO były średnio o 14.3 proc. droższe. Zdaniem ekspertów ZDS-u warto odnotować, że modele z tej grupy stanowiły mniej niż 16 proc. całości zestawienia.
Najwyższy średni wskaźnik cen z prezentowanych marek osiągnęło Subaru z wynikiem równym 17,97 proc. Pośród marek premium najlepiej wypadło Porsche - 16,9 proc. - Uśredniony wzrost dla wszystkich uwzględnionych w rankingu marek premium to 14 proc.
- W praktyce taki wzrost wskaźnika może oznaczać zysk przy sprzedaży przekładający się nawet na dziesiątki tysięcy złotych w przypadku najnowszych pojazdów. Rekordowe wyniki odnotowały modele marki Porsche, które w przypadku serwisu w ASO potrafiły być droższe o ponad 100 tys. złotych – podkreślają autorzy omawianego raportu.
O skomentowanie raportu ZDS-u i AutoDNA poprosiliśmy Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM), które reprezentuje m.in. niezależne warsztaty naprawcze.
- Pojazdy używane, mające udokumentowaną historię serwisowania w ASO, rzeczywiście uzyskują wyższe ceny sprzedaży od pozostałych aut. Zdaje się, że raport „Serwis w ASO – ranking zmiany cen samochodów używanych” nie zwraca jednak uwagi na jeden kluczowy składnik – same ceny napraw i serwisowania w ASO. Nie od dziś wiemy i jest to w zasadzie wiedza powszechna, że ceny te są znacząco niższe w przypadku serwisów niezależnych, co w większości przypadków może zniwelować wyższą wartość auta przy sprzedaży – podkreśla Tomasz Bęben, prezes zarządu SDCM.
Według niego należy również zauważyć, że obecnie jakość usług oferowanych przez warsztaty niezależne, a zwłaszcza te zrzeszone w sieciach, praktycznie nie różni się od jakości serwisu w ASO. - Ważną kwestią jest również dostępność, warsztatów niezależnych jest po prostu więcej, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Co więcej, warsztaty niezależne posiadają tę przewagę, że są w stanie zaoferować klientowi większy wybór części, które mogą zostać użyte do naprawy – dodaje szef SDCM.